MAN jako pierwszy europejski producent wprowadza na rynek samochód ciężarowy z silnikiem spalinowym na wodór. Dla jakich zastosowań MAN hTGX jest interesujący – zapytaliśmy dyrektora zarządzającego MAN Stefana Schalla.
MAN chce wszystkimi siłami przyczynić się do ochrony klimatu. Dlatego w przyszłości zaoferujemy kolejny bezemisyjny napęd – silnik spalinowy na wodór. MAN hTGX jest przeznaczony do specjalnych zastosowań, do których elektryczne samochody ciężarowe są mniej odpowiednie lub w przypadku których infrastruktura ładowania jest niewystarczająca.
Nie sądzimy tak. W przypadku większości transportów dystrybucyjnych i dalekobieżnych elektryczne samochody ciężarowe są najbardziej wydajnym i ekonomicznym rozwiązaniem bezemisyjnym. Ciężarówki napędzane wodorem są rozsądnym uzupełnieniem. Takie ciężarówki raczej będą odgrywać rolę w określonych niszach. Uzupełnią one naszą ofertę pojazdów bezemisyjnych.
Stefan Schall jest dyrektorem zarządzającym ds. dystrybucji samochodów ciężarowych, vanów i Used Area Central w MAN Truck & Bus Deutschland.
MAN hTGX nie ma zamontowanych akumulatorów wysokonapięciowych. Korzystają na tym jego maksymalna ładowność i możliwości konfiguracji. Nadaje się do specjalnych konfiguracji osi lub nadwozi, które nie pozostawiają miejsca na akumulatory wysokonapięciowe na ramie. Może być stosowany do bardzo ciężkich ładunków i w ekstremalnych warunkach klimatycznych. Pojazd tankuje się do pełna w 15 minut. A bezpośredni wtrysk wodoru do silnika zapewnia wyjątkowo szybki wzrost mocy.
Myślę tutaj na przykład o zastosowaniach na placach budowy, w transporcie cystern, drewna lub transporcie ciężkim. Ponadto silnik spalinowy na wodór nadaje się do tzw. zastosowań Non-Road, czyli do statków, wydajnych maszyn rolniczych i budowlanych, generatorów prądu i elektrociepłowni blokowych.
Już w 2025 roku chcemy dostarczyć małą serię około 200 jednostek do klientów w Niemczech, Holandii, Norwegii, Islandii i niektórych krajach pozaeuropejskich.
MAN hTGX – nasz wodorowy TGX – jest w stu procentach produktem MAN opartym na sprawdzonej serii pojazdów TG. Wykorzystuje innowacyjną, oryginalną technologię silników MAN z zakładu w Norymberdze. Silnik spalinowy na wodór H45 jest skonstruowany na bazie silnika wysokoprężnego D38. Przenosi na drogę moc 520 KM i moment obrotowy 2500 niutonometrów. Ciężarówka jest dostępna w wariantach osi 6 x 2 i 6 x 4.
CG H2, czyli wodór sprężony do 700 barów. Zbiornik ma pojemność 56 kilogramów. Jedno tankowanie wystarcza na około 600 kilometrów.
Jego emisja CO2 wynosi mniej niż jeden gram na tonokilometr. Dzięki temu nasz silnik spalinowy na wodór jest pojazdem o zerowej emisji zgodnie z planowanymi nowymi przepisami UE o emisji CO2.
To bardzo interesująca technologia, nad którą prowadzimy badania. Jednak do momentu, gdy będzie ona konkurencyjna i gotowa do wprowadzenia na rynek, upłynie jeszcze kilka lat. W dzisiejszych czasach silnik spalinowy na wodór jest dla naszych klientów pojazdem bardziej przystosowanym do codziennego użytku. Technologia jest w pełni dojrzała.
Powodów do radości było na targach IAA dwa razy więcej. Wielu kierowców mogło wreszcie obejrzeć, wsiąść, a nawet przetestować MAN hTruck. A co najlepsze: Model MAN hTGX został wyróżniony nagrodą „Truck Innovation Award 2025” – za podobną do silnika wysokoprężnego moc i właściwości jezdne, które osiąga rzędowy sześciocylindrowy silnik z cyklem Otta MAN H4576 o pojemności 16,8 litra z wtryskiem wodoru. Tym samym firma MAN już po raz trzeci z rzędu zdobyła tę prestiżową nagrodę